dzisiaj, podczas łamania się opłatkiem na klasowej wigilii, ładnych parę osób życzyło mi w zależności od stopnia pruderyjności (niepotrzebne skreślić): "męskiego haremu" / "chłopaka" / "partnera" / "drugiej połówki" / "bratniej duszy, ty wiesz o co mi chodzi".
to miłe (zwłaszcza ten harem).
i fajnie, że ludzie coraz mniej owijają w bawełnę w tych sprawach :)
I DOSTAŁEM BOSKIE TĘCZOWE BOKSERKI !!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!
3 komentarze:
Ta, klasowe wigilie rządzą :)
Sama dostałam wielką ramkę ze zdjęciami Briana i Emmetta (QaF), Neila Patricka Harissa, Ianto i Jacka (Torchwood <3), Kurta (Glee) i Jacka i Enisa (Brokeback) w ramach serialowo-branżowego prezentu.
A przechodząc obok przyjaciółki łamiącej się opłatkiem z kolegą można było usłyszeć:
- Życzę Ci fajnego chłopaka..
- ... albo dziewczyny ;P
- ...cokolwiek, bylebyś była szczęśliwa :)
Wesołych Świąt! I nawiązując do któregoś z wcześniejszych wpisów - życzę Ci by kiedyś Twoja mama na Święta Twojemu facetowi serwowała jego ulubione potrawy :)
(I ha, ciekawe jak moja zareaguje, gdy kiedyś np. na swój ślub na zaproszeniach napiszę Pani XY z Panią ZW xD)
dziękuję bardzo :))))
a ja życzę żeby Twoja Mama zareagowała na to jakby była to dla Niej codzienność! :)
jakoś opłatek i homoseksualne życzenia nie wiążą się..
Prześlij komentarz